Mając 15 lat, podczas stażu w firmie odzieżowej, nie podobał mu się jeden z prototypów koszuli. Postanowił więc spróbować własnych sił i zaprojektował nową koszulę. Z powodzeniem! Jego model trafił do sprzedaży, co dla tak młodego człowieka było ogromnym sukcesem. Natomiast Brytyjczyk Benjamin Shine talent do projektowania wykazywał już od bardzo wczesnych lat, zdobywając jako trzynastolatek stypendium artystyczne w Cheltenham College.
W wieku lat 26, jako absolwent Surrey Institute of Art i Central St Martins, miał już na swoim koncie nagrodę dla Young Brit za innowacyjne połączenie Skoody – torba / szalik / kurtka. Jest też autorem pomysłu skierowanego do dzieci, pn. Cordz (portrety wykonywane przy pomocy kolorowych sznurków).
Obecnie Shine znany jest najbardziej jako twórca instalacji i portretów na bazie tiulu. Jak sam mówi, nie chciał po studiach wpaść w spiralę projektowania rzeczy zgodnie z nowymi trendami, obowiązującą na rynku modą, przewidywalnych i „łatwo sprzedawalnych”. Ponieważ tkanina od zawsze pozostawała w centrum jego twórczych pasji (mimo używania wielu innych tworzyw i materiałów), zaczął myśleć poważnie nad jej szerszym wykorzystaniem.
Chciał poruszać odbiorców, poszerzać ich percepcję, a nawet ją zmieniać. Za pomocą delikatnego tiulu wyraża dziś idee, energię życiową, a także procesy związane z przemijaniem, ulotnością. Swoją technikę dopracowywał kilka lat, pracując z materiałem i żelazkiem, układając fałdy, plisy i kawałki materiału w niezwykłe portrety i kompozycje.
Zdjęcia, wykorzystane do przygotowania artykułu pochodzą ze strony https://www.benjaminshine.com.
